Aktualności: Bielsko i Biała
Bielsko- Biała
Bielsko - do 1950 roku było samodzielnym miastem na Śląsku Cieszyńskim. Od 1951 roku Bielsko zostało połączone z Białą Krakowską, która stanowi dziś wschodnią część miasta Bielska-Białej. Oba miasta rozdzielone były rzeką Białą. Historia obu miast jest niezwykle ciekawa... a do tego, w tym roku, mija pięćdziesiąt lat od powstania pierwszej bajki z Bolkiem i Lolkiem, wiec nie mogliśmy tego przegapić.
Stowarzyszenie zebrawszy fundusze i siły ruszyło w stronę Beskidu Żywieckiego.
W dniu 21.09.2013r., uzbrojeni w wózki, kule i parasole pojechaliśmy autokarem do Bielska-Białej, zabierając, po drodze w Żywcu, przewodnika p. Roberta Słonkę.
Studio Filmów Rysunkowych przy ul. Cieszyńskiej w Bielsku-Białej, to nie jakieś wielkie Hollywood, ale budynki jakich wiele w okolicy, a bajkowy świat jest w środku. Jeden z pracowników pokazał nam pokrótce, jak powstaje bajka animowana, ile wymaga pracy i przede wszystkim cierpliwości. Dowiedzieliśmy się jak kiedyś ożywiano postacie „Bolka i Lolka”, „Reksia”, „Baltazara Gąbkę”. Dziś część pracy przejął od rysowników komputer z odpowiednimi programami, więc praca nad obecnie produkowanym filmem pt. „Kuba i Śruba” nie trwa trzy lata, jak by to było dawniej, tylko rok.
Gdy wyruszyliśmy zobaczyć miasto, pogoda się poprawiła i mogliśmy schować parasole. Rynek Starego Miasta to serce średniowiecznego Bielska, które otaczają barokowo-klasycystyczne kamienice. Na Rynku postawiono pomniki - św. Jana Nepomucena i Neptuna; fontannę z zegarem wodnym i mostkiem.
Przeszliśmy historyczną granicę między Austrią a Polską, czyli rzekę Białą, która płynie pomiędzy Bielskiem a Białą.
Kościół Św. Barbary to kolejny punkt na szlaku naszej wyprawy, znajdujący się w dzielnicy Bielska-Białej, Mikuszowicach. Jest to zabytek z drewna modrzewiowego, który wybudowany został w 1692 roku. Otacza go stary, średniowieczny cmentarz,
Następnie udaliśmy się do Żywca, zjedliśmy tradycyjnej kwaśnicy i w „Chacie Zbójnika” posłuchaliśmy o zwyczajach i ubiorach ludzi z tego regionu, oraz jak brzmi muzyka górali żywieckich grana na skrzypcach.
To tak, przed powrotem do domu, na pożegnanie.
Bielsko - do 1950 roku było samodzielnym miastem na Śląsku Cieszyńskim. Od 1951 roku Bielsko zostało połączone z Białą Krakowską, która stanowi dziś wschodnią część miasta Bielska-Białej. Oba miasta rozdzielone były rzeką Białą. Historia obu miast jest niezwykle ciekawa... a do tego, w tym roku, mija pięćdziesiąt lat od powstania pierwszej bajki z Bolkiem i Lolkiem, wiec nie mogliśmy tego przegapić.
Stowarzyszenie zebrawszy fundusze i siły ruszyło w stronę Beskidu Żywieckiego.
W dniu 21.09.2013r., uzbrojeni w wózki, kule i parasole pojechaliśmy autokarem do Bielska-Białej, zabierając, po drodze w Żywcu, przewodnika p. Roberta Słonkę.
Studio Filmów Rysunkowych przy ul. Cieszyńskiej w Bielsku-Białej, to nie jakieś wielkie Hollywood, ale budynki jakich wiele w okolicy, a bajkowy świat jest w środku. Jeden z pracowników pokazał nam pokrótce, jak powstaje bajka animowana, ile wymaga pracy i przede wszystkim cierpliwości. Dowiedzieliśmy się jak kiedyś ożywiano postacie „Bolka i Lolka”, „Reksia”, „Baltazara Gąbkę”. Dziś część pracy przejął od rysowników komputer z odpowiednimi programami, więc praca nad obecnie produkowanym filmem pt. „Kuba i Śruba” nie trwa trzy lata, jak by to było dawniej, tylko rok.
Gdy wyruszyliśmy zobaczyć miasto, pogoda się poprawiła i mogliśmy schować parasole. Rynek Starego Miasta to serce średniowiecznego Bielska, które otaczają barokowo-klasycystyczne kamienice. Na Rynku postawiono pomniki - św. Jana Nepomucena i Neptuna; fontannę z zegarem wodnym i mostkiem.
Przeszliśmy historyczną granicę między Austrią a Polską, czyli rzekę Białą, która płynie pomiędzy Bielskiem a Białą.
Kościół Św. Barbary to kolejny punkt na szlaku naszej wyprawy, znajdujący się w dzielnicy Bielska-Białej, Mikuszowicach. Jest to zabytek z drewna modrzewiowego, który wybudowany został w 1692 roku. Otacza go stary, średniowieczny cmentarz,
Następnie udaliśmy się do Żywca, zjedliśmy tradycyjnej kwaśnicy i w „Chacie Zbójnika” posłuchaliśmy o zwyczajach i ubiorach ludzi z tego regionu, oraz jak brzmi muzyka górali żywieckich grana na skrzypcach.
To tak, przed powrotem do domu, na pożegnanie.
Wróć na poprzednią stronę